Sałatka Zielonej Bogini na dziko

Dzika wersja Sałatki Zielonej Bogini, którą pokazałam w TVN Style 😉 Tym razem przygotowałam tę pyszną sałatkę korzystając z dzikich roślin zbieranym pod czujnym okiem kamery 🙂 Sałatka Zielonej Bogini na dziko - WILD GREEN GODDESS SALAD 2 mniejsze ogórki szklarniowepołówka młodej kapusty Sos:duża garść młodej pokrzywy (z łąki)duża garść młodziutkich liści podagrycznika (spod lasu)kilka … Czytaj dalej Sałatka Zielonej Bogini na dziko

Zupa z dzikich roślin

Wiosna wybuchła nagle i niepowstrzymanie. Z dnia na dzień szare krajobrazy się zazieleniły i zaczęły rozkwitać. Więc wyciągnęłam rower i pojechałam do lasu po obiad. Dzikie rośliny, które teraz zebrałam pod lasem to: pokrzywa (Urtica dioica), podagrycznik (Aegopodium podagraria) i ziarnopłon (Ficaria verna). Z balkonu zerwałam jeszcze bluszczyk kurdybanek (Glechoma hederacea), który kilka lat temu … Czytaj dalej Zupa z dzikich roślin

Quinoa z mirabelkami, dzikimi roślinami i kwiatami

Letni przegląd balkonu, działki, trawnika i łąki. Wakacyjne gotowanie takie, żeby się przespacerować, najeść, a nie stać przy kuchence 😉 Letnia quinoa z mirabelkami, dzikimi roślinami i kwiatami komosa ryżowa (quinoa)kukurydza cieciorka (ze słoika)mirabelkimłode liście podagrycznikaliście nasturcjikiszone pąki liliowcówpłatki kwiatów wiesiołkapączki kwiatowe nawłoci późnejorzechy włoskie Sos:miódmusztardasok z cytrynysóloliwa extra vergin Z balkonu były liście nasturcji, … Czytaj dalej Quinoa z mirabelkami, dzikimi roślinami i kwiatami

Tarta z boiska

Jeszcze w zeszłym roku trener naszej lokalnej drużyny piłkarskiej wyczaił, że mam hopla na punkcie zielska i chwaściorów i zaprosił mnie do odwiedzenia drugiego, historycznego boiska stwierdzeniem: "Będzie Pani zachwycona!" I miał rację! Obrzeża boiska okazały się rewelacyjnym źródłem pysznych chwastów. Teren zaciszny, oddalony od dróg, zamknięty przed ludźmi i psami. Rośliny są tylko strzyżone, … Czytaj dalej Tarta z boiska

Zdziczała zupa cudnie zielona

Zielona zupa jakich serwuję wiele. Za każdym razem wrzucam inne zielsko i to jest najfajniejsze 🙂 Ta zupa nie była całkiem dzika, bo dorzuciłam zupełnie cywilizowany szpinak, więc powiedzmy, że zupa była nieco zdziczała... Ale wiecie co? Łączenie dzikich roślin z tymi hodowlanymi jest zupełnie w porządku. Serio, serio 😉 Zdziczała zupa cudnie zielona baza:ziemniakkawałek … Czytaj dalej Zdziczała zupa cudnie zielona