Quinoa z mirabelkami, dzikimi roślinami i kwiatami

Letni przegląd balkonu, działki, trawnika i łąki. Wakacyjne gotowanie takie, żeby się przespacerować, najeść, a nie stać przy kuchence 😉

Letnia quinoa z mirabelkami, dzikimi roślinami i kwiatami

komosa ryżowa (quinoa)
kukurydza
cieciorka (ze słoika)
mirabelki
młode liście podagrycznika
liście nasturcji
kiszone pąki liliowców
płatki kwiatów wiesiołka
pączki kwiatowe nawłoci późnej
orzechy włoskie

Sos:
miód
musztarda
sok z cytryny
sól
oliwa extra vergin

Z balkonu były liście nasturcji, liliowce zawczasu ukiszone były z działki koleżanki. Mirabelki z trawnika, wiesiołek i nawłoć ze spaceru po łące, a podagrycznik spod lasu.

Komosę (quinoa) przepłucz zimną wodą, wrzuć do osolonego wrzątku, gotuj ok 15 minut, odstaw na 10 minut, żeby spęczniała, odcedź i wystudź. Kukurydzę ugotuj i otrzyj z nasion albo odsącz – jaką użyjesz – Twój wybór. I tak samo z cieciorką. Mirabelki przekrój na pół i odpestkuj. Młode liście podagrycznika umyj, osusz i przesiekaj. Kiszone pąki liliowców odsącz z solanki i przekrój na pół. Z kwiatów wiesiołka oderwij płatki. Duże liście nasturcji posiekaj, mniejsze można zostawić w całości. Orzechy grubo pokrój. Zmieszaj wszystkie składniki w proporcjach, jakie ci odpowiadają. Kukurydza, cieciorka i komosa są słodkie, podagrycznik wytrawny, liliowce kwaśne, a liście nasturcji pikantne. Mirabelki – jak się trafi: słodkie lub kwaśne 😉 Pączki kwiatowe nawłoci przypominają aromatem lubczyk, służą tu jako przyprawa. Więc balans smaków to niezła zabawa a wszystkie odchyły można zrównoważyć sosem.

Szukasz pomysłów na dania z mirabelek, liści roślin ozdobnych, zielonych pomidorów, topinambura i innych roślin ogrodowych? Zajrzyj do „Skarbów ogrodu” – w tej książce są przepisy, których nie znajdziesz w internecie!

Smacznego!