Wyprawa poza miasto nie może obyć się bez prowiantu. Na wycieczkę zabieramy jedzenie z domu, do domu przywozimy jedzenie z wycieczki 🙂
Nie potrafię oprzeć się pierwszym wiosennym kwiatom i listkom. Są tak piękne! I tak smakowite 🙂

Sałatka z wiosennego bukietu
młode listki fiołka – słodkie i delikatne
młode listki krwawnika – ziołowe, intensywne
młode listki podagrycznika – bardzo dziwne ziołowe, jak natka marchwi
młode listki szczawiu – kwaśne
młode listki mniszka – lekko gorzkawe
młode listki tasznika – pikantne
kwiaty fiołka wonnego – słodkie, aromatyczne
kwiaty fiołka motylkowego – ładne i w sumie tyle
kwiaty podbiału – śluzowate, wapienny posmak
kwiaty forsycji – gorzkie, ale zdrowe
kwiaty przetacznika – bez smaku, ale ładne niebieskie
kwiaty stokrotki – lekko ziołowe, przyjemne
kwiaty rzeżuchy leśnej – pikantne
kwiaty jasnoty różowej – nijakie
sos winegret z oliwy, soku z cytryny, miodu i czarnej soli
Dzikie rośliny zbierane z dala od miasta i dróg dokładnie umyć, osuszyć, zmieszać w dowolnych proporcjach, polać sosem i odkrywać niezwykłe smaki.

Tymczasem zapraszam Was do ziołowego spaceru w ten weekend! Nawet jeśli niczego nie pozbieracie do jedzenia, to można być zbieraczem wirtualnym i po prostu oglądać rośliny dla samej przyjemności ich poznawania. Pochwalcie się zdjęciami, jakie rośliny widzieliście, na stronie wydarzenia: Cała Polska Widzi Zioła (KLIK).
Napatrzcie się dobrze, bo w przyszłym tygodniu będzie konkurs z „Pysznymi chwastami„:)

Udanych spacerów! :)*