Sosnersy – kwiaty sosny w czekoladzie

Pomysł na to danie podała Inez (klik) i strasznie mi się spodobał 😉 Tylko go zmodyfikowałam, żeby sosnersy dało się wygodnie wziąć do ręki. 

sosnersy, męskie kwiaty sosny w czekoladzie, kwiatostany sosny w czekoladzie

Sosnersy czyli kwiaty sosny w czekoladzie

nierozwinięte, zielone męskie kwiatostany sosny
gorzka czekolada i ewentualnie nierafinowany ciemny brązowy cukier
albo po prostu czekolada deserowa

Czekoladę roztopić w kąpieli wodnej z dodatkiem zmielonego brązowego nierafinowanego cukru. Można też użyć czekolady deserowej – nie będzie tak bardzo ciężka w smaku jak gorzka. Zanurzać w niej męskie kwiatostany sosny. Powinny to być niedojrzałe kłosy zarodnikonośne, zielone, które jeszcze nie uwalniają pyłku. Takie rozpulchnione, z których rozsypuje się żółty pyłek już się nie nadają, bo ani nie będą kwaśne. Moim zdaniem trzeba też odciąć twarde czubeczki zazwyczaj pokryte jeszcze brązową łuską albo chociaż zetrzeć łuskę.

Muszę przyznać, że to danie dla smakoszy dzikich aromatów. Kwiaty sosny smakują wyraźnie sosnowo, dziko i ekstremalnie intensywnie! Warto spróbować, ale chyba trzeba być na wyższym poziomie zaawansowania w dzikości 😉 Przysmak zdecydowanie dla bardziej wyrobionego podniebienia, nie da się zjeść więcej niż 2-3 sztuki, ale też przy większej ilości układ pokarmowy może zacząć protestować 😉 Ale bądź co bądź są to jadalne kwiaty! Jeśli wolisz bardziej delikatne smaki, wybierz sosners-bueno z książki „Smakowite drzewa„.

A sosnersy w telewizji możecie obejrzeć tutaj:

Smacznego!

Jedna myśl w temacie “Sosnersy – kwiaty sosny w czekoladzie

Dodaj komentarz