Zdaję sobie sprawę, że przepisów na „najprostsze ciasto na świecie” jest mnóstwo, ale im nie wierzę. Ubić jajka? Roztopić masło? Odważyć mąkę? Zmiksować? I to ma być proste?!
Mojego ciasta nie trzeba miksować ani ważyć, składniki odmierza się szklanką i miesza łyżką. Czasem w domu nie ma jajek, ani mleka, a jest ochota lub potrzeba przygotowania ciasta. Wtedy mój przepis jest jak znalazł 🙂 Poza tym alergicy też się z takiego ciasta cieszą! I ta elastyczność modyfikacji… Ach! 🙂

Proste ciasto bez jajek, bez mleka, bez masła i margaryny, (bez czekolady?)
1,5 kubka mąki (może być zwykła, ale może też gryczana)
1/2 – 3/4 kubka cukru (białego lub nierafinowanego)
1 łyżka cukru z wanilią
szczypta soli (zwykłej lub morskiej)
3 łyżki kakao (albo 1,5 łyżki karobu)
1 łyżeczka sody
1/3 kubka oleju
1 łyżka octu (balsamicznego, jabłkowego lub winnego)
1 kubek zimnej przegotowanej wody lub ulubionego płynu (soku, kompotu, mleka owsianego – ja najbardziej lubię piec na soku pomarańczowym)
ewentualnie 2 garście malin (mrożonych lub świeżych) lub wiśni, bananów, jabłek
Suche składniki zmieszać, dolać składniki płynne, wymieszać łyżką tylko do ich połączenia. Dorzucić maliny i przelać ciasto do tortownicy 18-20 cm wyłożonej na dnie papierem. Piec w 180°C, przez ok. 25-30 minut, do suchego patyczka.
Pyszne, lekkie, niealergizujące. I takie proste! A do mycia jest tylko łyżka, szklanka i miska 😉
(Kubek może mieć objętość od 200 do 330 ml, byle wszystkie składniki odmierzać jednym naczyniem)
Pozdrawiam
Gosia
P.S. Zapraszam do przyłączenia się do World Baking Day i wspólne przygotowywanie mojego sernika bez nabiału.
P.S.2. Chciałam Was też zaprosić jutro do Dzień Dobry TVN, ale aż się boję, że znów przełożą emisję reportażu o mnie, moim gotowaniu i mojej książce: „Kwiatowa uczta„.
Obejrzeć reportaż można tutaj.
Czesc! Ale szkoda, że się wszystkie komentarze nie przeniosły, buuu:( zawsze można się było czegoś dowiedzieć. Przepis jest super, nawet kiedyś pisałam,ze mi wychodziły różne warianty:) Teraz nie możemy cukru i wielu zamienników i chciałbym zapytać, czy ono wyjdzie z dozwolonym ksylitolem? I ile mogę go dać, żeby mi dzieci nie przeczyscilo? 🙂 i czy z mąką owsianą też wyjdzie??? Pozdrawiam serdecznie!
PolubieniePolubienie
Też żałuję, że straciłam wszystkie komentarze. Szczególnie pod tymi postami dietetycznymi ciekawe dyskusje się rozwijały.
Tak, ciasto na ksylitolu wychodzi równie dobrze. Ale po jakiej ilości komuś zaszkodzi, to Ci nie podpowiem. Ja mogę jeść właściwie dowolną ilość i nic mi nie jest, ale mój mąż po 1 łyżeczce cierpi katusze do następnego dnia. Więc tylko pozostaje tylko przekonać się osobiście.
Na owsianej niekoniecznie, ale na gryczanej wychodzi bardzo ładnie. Jest trochę cięższe, ale OK. Albo na gotowej mieszance do ciasta albo uniwersalnej.
PolubieniePolubienie
może u męża sibo?
PolubieniePolubienie
Dziękuję za troskę, ale nie interesuje mnie diagnostyka przez internet, szczególnie na podstawie pojedynczej informacji.
PolubieniePolubienie
jutro spróbuję!
PolubieniePolubienie
Zrobiłam z tego ciasta muffinki z truskawkami i kumkwatami. Wyszły obłędnie pyszne, moje Tajfuniątko sie nimi zajada 🙂
PolubieniePolubienie
Ekstra! Bardzo się cieszę 🙂
PolubieniePolubienie
Ile czasu trzymała pani mufinki w piekarniku?
PolubieniePolubienie
Trzeba sprawdzić patyczkiem. Na muffinki zazwyczaj starcza 15-20 minut, w zależności od piekarnika.
PolubieniePolubienie
Przepis super, niestety mi ciasto nie uroslo;( jakas podpowiedz dlaczego moglo nie urosnac?
Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Albo za długo mieszałaś, soda się rozłożyła za wcześnie i wybiłaś z masy wszystkie pęcherzyki.
Albo masz bardziej wilgotne składniki, więc następnym razem spróbuj dać nieco mniej płynu.
PolubieniePolubienie
Ciasto wyszło pyszne…wysokie…zamiast malin dałam pokrojone w kostke jabłaka :)…Bardzo dziekuje za przepis…ciasto czesto bedzie u mni goscić :)Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Czy mogę zamiast octu dać łyżkę cytryny ?
PolubieniePolubienie
Tak.
PolubieniePolubienie
Ciasto pyszne, tylko nie urosło – tzn. urosło i opadło. Mam zakalec w sumie. Poradź, co zrobiłam nie tak? 🤔
PolubieniePolubienie
Może temperatura była trochę za niska. Skoro urosło, tzn że proces przygotowania był w porządku, tylko zabrakło utrwalenia.
PolubieniePolubienie
Dziękuję. Będę próbować dalej. Uwielbiamy z mężem (i córeczką alergikiem) Twoje przepisy. Pozdrawiamy!
PolubieniePolubienie
Nie wiem czemu wszyscy, którzy podają przepisy na ciasta kubeczkowe, podają niektóre składniki do odmierzenia łyżką. Przecież jeśli weżmiemy większy lub mniejszy kubek niż taki który miała osoba podająca przepis (oczywiście jeszcze nie pisze jakiej wielkości był…) to składniki odmierzane łyżką nie będą sie zgadzać, a często jest to istotne np proszek do pieczenia czy soda…
PolubieniePolubienie
Dlatego, że łyżki też są różne i dlatego, że wcale nie jest to takie istotne. Serio, serio… Pieczenie ciast to nie fizyka kwantowa.
Składniki mają sporą tolerancję na ilość wchłoniętej wody a i tak nie przewidzisz, czy mąka, którą kupujesz jest bardziej czy mniej wilgotna. Ilość kakao, cukru i tak modyfikujesz pod własne kubki smakowe. Zauważ też, że sodę i ocet odmierzasz łyżkami, a to te dwa składniki mają ze sobą zareagować, więc raczej nie wybuchnie…
PolubieniePolubienie
Nie obawiam się wybuchu tylko zakalca … Jeśli ty miałaś kubek powiedzmy 200 ml a ja wezmę 500 ml to ta sama łyżeczka sody wystarczy? Można by podać na jaką ilość mąki wystarcza łyżeczka, np do 300ml 1 łyżeczka, a powyżej proporcjonalnie zwiekszyć
PolubieniePolubienie
Przecież jest napisane, jakie są sugerowane objętości kubka.
PolubieniePolubienie
Piekę to ciasto 6 albo 7 rok z rzędu. Wychodzi zawsze, tylko zazwyczaj trzeba dłużej piec (zdarzało się że i 50 minut i więcej), cała magia tkwi w suchym patyczku:)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Czas pieczenia zależy od foremki i specyfiki piekarnika, więc tak – najważniejszy jest suchy patyczek 🙂
PolubieniePolubienie
Nie wyrosło. Surowe w środku. 40 min , 180 st. Składniki jak w przepisu. Co mogła nie tak zrobić?? (((
PolubieniePolubienie
Na pewno nie zapomniałaś dodać sody albo proszku do pieczenia? Czy piekarnik był nagrzany wcześniej? A w jakiej foremce piekłaś?
To ciasto nie ma prawa nie wyjść: mieszasz, przelewasz, pieczesz i tyle.
PolubieniePolubienie
Super przepis!
PolubieniePolubienie
Ciasto słabo urosło, myślę że winowajcą może być mąka owsiana zamiast pszennej (gryczanej nie lubimy).
Wyszło bardzo sypkie, kruszące się… Może trzeba było dodać namoczonego siemienia w miejsce jajek.
Robiłam ze świeżymi malinami
Zastanawiam się co poszło nie tak…
PolubieniePolubienie
Na mące owsiane ładnie wychodzą kruszonki i kruche ciastka ale nie puszyste.
PolubieniePolubienie
Pyszne, mocno czekoladowe, puszyste i wilgotne. Maliny pasują idealnie. Dałam mniej kakao i pół kubka cukru. Polecam
Ps. Szkoda że nie mogę dodac zdjęcia 😁
PolubieniePolubienie
Co można dać zamiast kakao? Nie mam akurat w domu. Czy mogę rozpuścić trochę gorzkiej czekolady? Ile jej dać zamiast kakao?
PolubieniePolubienie
Ja bardzo lubię karob zamiast kakao.
Ale z czekoladą też możesz spróbować, np. pół tabliczki.
PolubieniePolubienie
Czesc. Czy można zastąpić sodę proszkiem do pieczenia?
PolubieniePolubienie
Tak, można.
PolubieniePolubienie
No super. Smaczne. Zdrowe . Ja udoskonaliłam o rodzynki i polewę z masła orzechowego 😉
Ciasto się rozpływa !
Maliny też robią robotę! Mniam ❤️❤️❤️
Chciałam dodać zdjęcie jak się pięknie prezentuje , ale nie wiem jak 😉
PolubieniePolubienie
No to super! Cieszę się bardzo, że smakowało 🙂 Ono ma tę ogromną zaletę, że można je modyfikować na wiele sposobów 🙂
Możesz pochwalić się na FB 🙂
Natomiast nie mam włączonej opcji dołączania zdjęć
PolubieniePolubienie
Dziękuję Ci za ten przepis. Twoje ciasto uratowało już mnie wiele razy :))) U mnie też się piecze zazwyczaj około 50 min, może kogoś tą informacją pocieszę? 🙂 Pozdrawiam serdecznie!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ciasto super! Na dwie foremki w kształcie serca (małe) piekłam jednak 45 minut – wyszło super. Będę polecać wszystkim. Pozdrawiam serdecznie
PolubieniePolubienie