Miód fiołkowo-pierwiosnkowy i nasionka

Do tego wpisu natchnęła mnie Ida i Poleczka.

O moim uwielbieniu dla fiołków dobrze wiecie, ale przyznam się, że pierwiosnki również uważam za bardzo wdzięczne kwiaty. Choć nie mają tak intensywnego smaku ani zapachu, to jednak są bardzo smaczne i niezmiernie dekoracyjne. Ale o tym jeszcze kiedyś będzie… 🙂

miód fiołkowo-pierwiosnkowy, jadalne kwiaty, klub kwiatożerców

Na miód pierwiosnkowo-fiołkowy

potrzebne są: pierwiosnki, fiołki, miód (użyłam mieszanki dwóch ulubionych)

miód z fiołkami i pierwiosnkami, miód fiołkowo-pierwiosnkowy, jadalne kwiaty, klub kwiatożerców

Kwiaty oczyścić i podrywać zielone części. Miód rozgrzałam w kąpieli wodnej do temperatury 40 stopni. Nie chciałam bardziej, żeby nie zniszczyć miodowych enzymów i witamin.

miód z fiołkami i pierwiosnkami, miód fiołkowo-pierwiosnkowy, jadalne kwiaty, klub kwiatożerców

Zalać ciepłym miodem i szczelnie zamknąć. Przechowywać w chłodzie.

miód z fiołkami i pierwiosnkami, miód fiołkowo-pierwiosnkowy, jadalne kwiaty, klub kwiatożerców, primrose and violas honey

. Klub Kwiatożerców, klub kwiatkojadów, trocheinnacukiernia.home.blog, trochę inna cukiernia, jadalne kwiaty, edible flowers

Natomiast co do konkursu, to w losowaniu wziął udział każdy komentarz (bez powtórzeń) dotyczący kwiatków, nawet jeśli odpowiedź była nieprawidłowa (nagietków nie siałam;)). Mogłyście wypatrzyć: cukinię, begonie, bratki, fiołki rogate, nasturcje (głównie liście), aksamitki (których w ogóle nie planowałam, ale dostałam od sąsiadki), niecierpki, różę, ogórecznika, oregano i bazylię. No i 4,5-latkę;)

A nasionka drogą losowania powędrują do:

Zauberi, Wiedźmy_florentyny i Wegetarinki

Proszę o przesłanie na maila pinkcake(zawijas)gazeta.pl adresów do wysyłki. Mam nadzieję, że nasionka dotrą przed Świętami;)

Pozdrawiam cieplutko
Gosia

2 myśli w temacie “Miód fiołkowo-pierwiosnkowy i nasionka

Dodaj komentarz