Sernik z fiołkami

Od fiołkowego sernika zaczęła się cała jazda z jadalnymi kwiatami. W związku z tym na pięciolecie akcji Kwiatożerców przedstawiam sernik, którym ugościłam rodzinę na urodziny Synutka. Chciałam, żeby sernik był fiołkowy nie tylko w smaku, ale i w wyglądzie, dlatego połączyłam fiołki z czarną porzeczką, na porzeczkową bazę posiłkowałam się przepisem Doroty. Połączenie smakowe porzeczek i fiołków wyszło cudowne – bardzo polecam!

Fioletowy sernik z fiołkami

Spód:
140 g ciastek owsianych
60 g masła

Masa serowa:
700 g tłustego twarogu przetartego przez sito
150 g cukru
2 łyżki żelatyny
1 łyżka soku z cytryny
ok 1/3 szklanki śmietany kremówki
100 g czarnej porzeczki mrożonej
pół szklanki syropu z fiołków wonnych (galaretki lub konfitury fiołkowej)

Dekoracja:
fiołki wonne świeże lub krystalizowane

Ciastka pokruszyć, dodać roztopione masło i wymieszać. Tortownicę 18-20 cm wyłożyć papierem do pieczenia i na dnie rozprowadzić masę ciasteczkową. Wyrównać i włożyć do lodówki.

Czarną porzeczkę rozmrozić, odszypułkować i dokładnie zmiksować. Twaróg zmiksować z cukrem, syropem fiołkowym i porzeczkami. Żelatynę namoczyć w śmietanie, a później delikatnie podgrzewając, rozpuścić.

Na masę z ciastek wylać masę serową. Schłodzić przez noc w lodówce. Udekorować fiołkami.

Ja oczywiście miałam pecha, ponieważ w dniu przyjęcia urodzinowego oczywiście była paskudna pogoda, lało jak z cebra, więc zdjęcia po ciemku wyszły tragicznie 😦 Za to następnego dnia już świeciło cudne słońce, tylko fotografować nie było za bardzo czego, bo niemal cały sernik został zjedzony 😉