Kiedyś zrobiłam koktajl Yvette inspirowany francuskim likierem fiołkowo-owocowym (klik). Był cudowny, ale Beatka z Cukierniczych Kreacji nadepnęła mi na ambicję snując wizje eterycznego napoju, więc odpuścić nie mogłam 😉 Zawzięłam się i zrealizowałam te wizje!
Na nuty smakowe Creme Yvette składają się: jeżyny, maliny, czarna porzeczka, poziomki i fiołki. Ale tak szczerze mówiąc, nie do końca wierzę w naturalność tego ostatniego aromatu, bo producent deklaruje użycie suszonych fiołków, a one w czasie suszenia kompletnie tracą zapach. Nawet perfumy fiołkowe przygotowuje się zupełnie inaczej niż większość perfum, a mianowicie metodą enfleurage’u, czyli maceracji w tłuszczu, a potem ekstrakcji zimnym etanolem, bo aromat fiołków jest niezmiernie ulotny.
Żeby nie uronić żadnego z aromatów, postanowiłam rozbić procedurę przygotowywania na etapy. Wydawało mi się to najrozsądniejszym wyjściem, biorąc pod uwagę, że każdy ze składników pojawiał się w innym czasie.
Nalewka a’la Creme Yvette
I – kwiecień – nalewka fiołkowa
II – czerwiec – nalewka malinowo-poziomkowa
III – lipiec – nalewka porzeczkowa
IV – sierpień – nalewka jeżynowa
V – październik – połączenie smaków
VI – styczeń/luty – otwarcie butelki
Nalewkę z fiołków robiłam w taki sposób, że 4 szklanki fiołków zalałam sokiem z cytryny i szklanką wódki i szklanką spirytusu. W przypadku nalewek owocowych, trzeba wziąć 600 g owoców, przesypać 200 g brązowego cukru, odstawić na 1 dzień w ciepłe miejsce. Zalać 400 ml wódki i 200 ml spirytusu. Odstawić w ciemne miejsce i od czasu do czasu przewracać słoikiem. Po 6 tygodniach zlać znad owoców, odstawić na 1 dzień, po czym przesączyć, żeby usunąć osad.
Zmieszać wszystkie składniki. Spróbować, ewentualnie skorygować smak dodając cukru, alkoholu lub syropu albo soku wyciskanego z owoców. Moja Yvette finalnie miała ok. 25% alkoholu i łagodnie słodki smak. Zamknąć w ciemnym miejscu na kilka miesięcy.
Boski trunek! Delikatny, lekki, zniewalający aromatem, upajający smakiem. Mocne akordy owocowe osnute nutą fiołków. No cudo istne!
Idealny napój do świętowania 6 urodzin Trochę Innej Cukierni! Z tej okazji będę miała dla Was prezent 🙂 Kto zagląda na fejsbukową stronę bloga, ten już wie 😉
Pozdrawiam
Gosia
Mam pytanie, ile soku z cytryny idzie na 4 szklanki fiołków? Pozdrawiam!
PolubieniePolubienie
Mniej więcej z połowy cytryny.
PolubieniePolubienie
Wszystkie te nalewki robimy i pozniej łączymy w październiku w całości? To bd cudowny smak
PolubieniePolubienie
Tak. Możesz też dolewać każdą kolejną do już wcześniej przygotowanych. Albo tak jak jest napisane: połączyć wszystkie naraz próbując przy okazji, czy proporcje są dobrze wyważone, czy którejś nie użyć więcej, a innej mniej.
PolubieniePolubienie