Właśnie rusza projekt POLSKA KWITNIE organizowany przez fundację Zaangażowani.pl.
Celem akcji jest zwiększenie bioróżnorodności przez wysiewanie łąk kwietnych na terenie całego kraju oraz edukacja ekologiczna. Do projektu dołączyło już ponad 30 instytucji, uniwersytetów, firm i parków narodowych.

Łąki kwietne wymagają mniejszej ilości pracy i wody niż trawniki, stwarzają środowisko przyjazne dla owadów, które są pożywieniem dla kręgowców i napędzają obieg materii. W odróżnieniu od traw, kwiaty nie są utrapieniem dla alergików. No i są widowiskowo piękne!
Mam też nadzieję, że uczestnicy i pasjonaci łąk kwietnych będą krytycznie dobierać mieszanki nasion, żeby promować rodzime gatunki kwiatów, które stanowią pokarm dla rodzimych gatunków owadów. Bioróżnorodność – TAK, ale z głową! Chaber bławatek, chaber łąkowy, dziewanna pospolita, dziurawiec pospolity, dzwonek rozpierzchły, fiołek trójbarwny, firletka poszarpana, maruna bezwonna, komonica zwyczajna, koniczyna łąkowa, kozibród łąkowy, krwawnik pospolity, mak polny, niezapominajka polna, przetacznik ożankowy, przytulia pospolita, ślaz dziki, świerzbnica polna, wieczornik damski, wyka ptasia, złocień pospolity, żmijowiec zwyczajny – to niektóre gatunki rodzime Polski, które świetnie nadają się do wysiewania w mieszankach łąkowych.
Wierzę, że akcja może choć częściowo zmienić percepcję terenów zielonych i dostrzec piękno nie w cmentarnie gładkich trawnikach otoczonych tujami ale w różnorodności dzikich roślin, drobnych kwiatów czy zielska powszechnie uznawanego za chwasty. Najlepiej w otoczeniu drzew i krzewów. Wbrew powszechnej chęci okiełznania i wysterylizowania całego świata potrzebujemy bioróżnorodności, potrzebujemy roślin, potrzebujemy owadów, pająków, gadów, ptaków, ssaków, potrzebujemy życia w okół nas.
Projektowi towarzyszy konkurs dla szkół, więcej o nim możecie poczytać na stronie organizatora.
Ja w ramach akcji też zaproponuję coś ciekawego i jak się możecie spodziewać, na pewno będzie to coś związanego z jedzeniem kwiatów 😉 A mianowicie konkurs balkonowy – zapraszam 🙂
Bądźcie czujni i siejcie kwiaty!
Małgorzata Kalemba-Drożdż
Jestem już na emeryturze, więc ze szkołą nie mam kontaktu (tym bardziej, że do miasteczka mam 18 km), ale sama na pewno się włączę, a córkę zachęcę 🙂 Pozdrawiam!
PolubieniePolubienie