Wiosenne sushi z dzikimi roślinami.

Delikatnie wypłucz ryż, żeby usunąć puder skrobiowy z powierzchni ziaren. Płukać należy od 3 do 7 razy, aby uzyskać warstwę klarownej wody nad ryżem. Ryż na sushi gotuje się z dodatkiem płatów glonu kombu, które nadają mu aromat morza. Ugotowany ryż ostudź do temperatury 36 stopni i dopraw octem ryżowym i cukrem.
Płatki glonów nori ułóż gładką stroną na bambusowej macie a od szorstkiej strony wyklej warstwą ryżu. Ponieważ ryż do sushi jest bardzo kleisty, trzeba dłonie zwilżać wodą, w przeciwnym przypadku to dłonie będą obklejone ryżem, a nie glony 😉
Ryż posmaruj chrzanem: wasabi albo naszym swojskim, ułóż na ryżu składniki nadzienia i zwiń zgrabną rolkę dociskając skrajem bambusowej maty. Pokrój w wygodne plastry przy pomocy noża zwilżonego zimną wodą.
Ja moje zdziczałe futo-maki nadziałam awokado i ogórkiem z dodatkiem liści czosnku niedźwiedziego, blanszowanych pędów chmielu i liści rukwi wodnej. A na plasterki sushi dodałam kwiatki czosnku niedźwiedziego, żeby było śliczniej 🙂
Smacznego!