Budda Bowl czyli miska Buddy

Proste danie w azjatyckim stylu, które mnie się kojarzy ze stir fry „na winie”. Z tym, że nie ma „stir”, niekoniecznie jest „fry” ale zdecydowanie można wziąć, co się nawinie 😉 W sumie to taka sałatka, tyle że podana w misce.

Danie nawiązuje do tradycji jałmużny składanej mnichom, którzy wędrując przez wioskę, dostawali od mieszkańców różne porcje jedzenia. W innej wersji opowieści to sam Budda szedł z miską przez wioskę i co kto mógł, to wkładał do jego miski.
Miska Buddy nie ma stałego składu. Tradycyjnie jest to danie wegańskie i zwykle zawiera ryż lub inne ziarna, warzywa surowe, warzywa gotowane lub smażone oraz jakieś źródło białka (nasiona, orzechy, tofu, seitan itp). Całości dopełnia sos, znów zupełnie dowolny: z tahini, hummusem, sosem sojowym itd.

Budda Bowl – Miska Buddy

Ponieważ skład jest dość dowolny, więc nawet trudno mówić o jakimś przepisie, ale poniżej jest lista składników, które ja bardzo lubię wykorzystywać i właśnie z nimi kojarzy się to danie w naszej rodzinie.

ryż
marchewka
papryka
groszek cukrowy
awokado
ogórek
pak choi
suszone grzyby mung, shitake albo świeże boczniaki
sezam albo orzechy lub fistaszki

sos po „chińsku”:
sos sojowy
imbir starty
czosnek zmiażdżony
szczypta cukru
sól
chilli
olej sezamowy

Marchewkę, paprykę i groszek cukrowy podsmażam dosłownie kilkanaście sekund, żeby je tylko zamknąć i żeby nadal pozostały jędrne. Suszone grzyby najpierw namaczam w ciepłej wodzie, potem duszę kilka minut na patelni. Pak choi kroję wzdłuż na ćwiartki i podsmażam kilka minut. Ogórka i awokado dodaję na surowo. Wszystkie składniki umieszczam w miskach.
Mieszam składniki sosu, wg widzi mi się, polewam sałatkę i posypuję nasionami. Czasem do sosu dodaję jeszcze masło orzechowe.