A właściwie dwie zupy podane na jednym talerzu. Zupa z dyni jest nasycona rozgrzewającymi przyprawami, a zupa z zielonego groszku orzeźwia aromatem ziół. Razem tworzą apetyczny duet, który tańczy ogniem i chłodem po kubkach smakowych.

Zupa krem z zielonego groszku z miętą i kurdybankiem
400 g zielonego groszku
500 ml bulionu
spory kawałek selera
kawałek białej części pora
mięta
bluszczyk kurdybanek
Warzywa ugotuj do miękkości w bulionie (około 10 minut). Zdejmij z ognia. Dodaj listki mięty i bluszczyku kurdybanku i zmiksuj. Tak, tak, przypominam, że bluszczyk kurdybanek jest aromatyczny przez cały sezon, a nie tylko wiosną, kiedy kwitnie.
Zupa z dyni z imbirem i curry
500 g dyni Hokkaido
500 ml bulionu
kilka ząbków czosnku
kawałek imbiru
mieszanka curry w proszku lub paście
chilli
Dynię ugotuj w bulionie do miękkości (ok. 5 minut). Czosnek i imbir posiekaj, dodaj wszystkie przyprawy do zupy, zdejmij z ognia i zmiksuj.
Na talerze najpierw nałóż gęstszą zupę, u mnie była to dyniowa, wlewając ją na jedną połowę talerza. Następnie wlej drugą zupę od drugiej strony talerza. Na zupę możesz chlapnąć kleksem kwaśnej śmietany lub oliwy, jeśli lubisz, lub podać z grzankami. Ja udekorowałam kwiatami chryzantemy Garlanda i listkami kurdybanka.
Smacznego!
No cudne! I na pewno smaczne 🙂
PolubieniePolubienie
Dziękuję 🙂
PolubieniePolubienie