Z okazji 94 urodzin Królowej Elżbiety II królewska cukiernia na Instagramie udostępniła przepis na babeczki, żeby poddani mogli celebrować urodziny Jubilatki w domu. Choć nie jestem poddaną Jej Królewskiej Mości, to poprzedni królewski przepis (KLIK) bardzo nam odpowiadał, a że okazja do świętowania się znalazła, więc upiekłam je i ja.
Urodzinowe babeczki Królowej Elżbiety II
Ciasto: 15 g octu winnego 300 ml mleka 50 ml oleju roślinnego 60 g masła (roztopionego i wystudzonego) 2 jajka 5 ml ekstraktu waniliowego 250 g mąki samorosnącej (użyłam mąki tortowej i 1 łyżeczki proszku do pieczenia) 75 g kakao 300 g cukru (dałam 200 g) 10 g sody oczyszczonej (dałam 5 g) 100 g groszków z białej czekolady (ja użyłam posiekanej mlecznej czekolady, bo ktoś zniknął białą czekoladę z szafki)
15 papilotek
Do dekoracji krem maślany: 90 g gorzkiej czekolady 100 g masła 125 g cukru pudru (dałam 50 g)
lub lukier królewski/plastyczny
Rozgrzej piekarnik do 150°C. Wymieszaj mąkę, cukier, kakao, proszek do pieczenia i sodę. Osobno wymieszaj jaja z ekstraktem z waniliowym, stopionym masłem, olejem, mlekiem i octem. Wmieszaj mokre składniki do suchych. Masa powinna być gładka, bez grudek. Na koniec dodaj groszki czekoladowe (zamiast nich można dodać orzechy lub suszone owoce). Nałóż masę do papilotek. W przepisie jest 15 sztuk, ale wychodzą naprawdę duże, ja upiekłam 18 nieco mniejszych. Piecz przez 15-18 minut, aż będą zrumienione i sprężyste.
Utrzyj masło z cukrem na gładki krem. Dodaj roztopioną, przestudzoną czekoladę i dokładnie wymieszaj. Kremem udekoruj babeczki.
Jako alternatywę królewska cukiernia proponuje lukier królewski, ale opis pasuje bardziej do lukru plastycznego: rozwałkuj lukier, wytnij z niego dyski. Nałóż wycięte koła lukru na babeczkę i rozpłaszcz formując odpowiedni kształt. A oto link do oryginalnego przepisu:
Ciasto jest bardzo delikatne i puszyste, łatwo się kruszy. Całość jest bardzo słodka, pomimo iż dałam dużo mniej cukru niż wynikało z przepisu, ale solenizant był zadowolony 🙂