Mówi się, że kobieta potrafi zrobić coś z niczego, np.: posiłek albo awanturę. Ha! A ja potrafię dwa w jednym: i posiłek i awanturkę na raz 😛
Kanapki z awanturką uzupełniłam kwiatami czosnku niedźwiedziego i kwitnącymi pędami klajtonii. Klajtonia (Claytonia perfoliata), nazywana jest kubańskim szpinakiem, można ją kupić niekiedy na stoiskach z modnymi i/lub egzotycznymi warzywami (sprzedawcy czasem błędnie nazywają ją portulaką, a portulaka wygląda tak: KLIK). A można również, tak jak ja, znaleźć klajtonię rosnącą pod płotem 😉 Bo chwasty, takie nic, nadają się na pyszny posiłek!
Klajtonia jest chrupiąca, soczysta i lekko kwaskowata. Można ją gotować, dusić i jeść na surowo. Dobrze pasuje do kanapek z awanturką.
Ale najpierw jak zrobić:
Twarożek z migdałów
Migdały zblanszować i obrać z brązowych skórek. Zalać wodą spod kiszonych ogórków i odstawić na noc. Migdały z grubsza odcedzić i cierpliwie miksować w blenderze. Jeżeli twarożek jest zbyt suchy, można dolać trochę wody lub oliwy. Ja dolałam nieco złocistego oleju lnianego. Do zrobienia twarożku można też wykorzystać otręby pozostałe po przygotowaniu domowego mleka migdałowego (KLIK)
Awanturka bez nabiału
wędzona makrela
dymka lub czosnek niedźwiedzi, jeżeli jeszcze nie złykowaciał.
twarożek z migdałów
sól kamienna, pieprz
klajtonia i kwiaty czosnku do dekoracji
Obrać mięso z makreli, ostrożnie wybierając wszystkie ości. Rozdrobnić je, zmieszać z migdałowym twarożkiem i posiekanym drobno czosnkiem niedźwiedzim lub dymką. Doprawić. Nakładać na kromki chleba i udekorować kwiatuszkami czosnku niedźwiedziego i kwitnącymi listkami klajtonii. Ha! Jak to brzmi: kwitnące listki 😉 Ale przecież właśnie tak wyglądają pędy kubańskiego szpinaku 😉
Smacznego!