Copa

Copa, czyli śląski placek ziemniaczany ze śliwkami. Zachęcona rewelacyjnymi recenzjami Ali i Asi, zrobiłam ten placek i niestety strasznie się zawiodłam. Przepis zamieszczam, bo choć nam nie smakowało, to gusta są różne, a przepis bądź co bądź jest bezjajeczny i bezmleczny.

copa, placek ziemniaczany ze śliwkami

Copa

1 kg ziemniaków
600 g śliwek węgierek
1 czubata łyżka mąki
1 łyżka oleju
szczypta soli
cukier puder

Śliwki umyć i przekroić na pół. Ziemniaki obrać i zetrzeć na tarce. Dodać mąkę i szczyptę soli. Przełożyć do natłuszczonej foremki. Na ziemniakach poukładać śliwki. Piec w 200°C przez godzinę. Po upieczeniu posypać cukrem pudrem. Albo polać sosem inspirowanym przez Wegetarinkę:

2 wielkie łyżki miodu
2 łyżki karobu
pół łyżeczki cynamonu
1 łyżka oliwy

Nie wiem, czy to kwestia odmiany ziemniaków, czy czego, ale w ogóle nam nie smakowało. Sos pyszny, ale sam. Karob moim zdaniem nie pasuje do ziemniaków, raczej bym na przyszłość użyła kakao. (z czekoladą ziemniaki świetnie idą klik:))
Szczerze mówiąc spodziewałam się smaku w rodzaju knedli ze śliwkami, ale spód smakował jak placki ziemniaczane. W całości było to dla nas ledwie do przełknięcia:/ Próbowaliśmy i na ciepło, i na zimno, i z cukrem, i z sosem, i żadnego olśnienia nie doznaliśmy:( No ale mówię, każdy lubi co innego, więc jeżeli znajdziecie smaczne słodkawe grule, to możecie spróbować. Ja bym raczej szła w stronę ciasta z gotowanych ziemniaków (klik).

P.S. U Bei czeka mała niespodzianka (klik) 🙂

Reklama

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s