Ponieważ kilka z Was zgłosiło reklamacje co do mojego biszkoptu bez jajek w piątkowym torcie urodzinowym, postanowiłam sprawdzić, czy wszystko jest w porządku. Chociaż to jest takie samo ciasto jak to w zachciankowym torciku malinowym i biszkopcie bez jajek, a zawsze piekę wg tych samych proporcji. Ale żeby być pewną, czy aby nie był to artefakt, którym niechcący wprowadzam Was błąd i większa ilość ciasta się upiecze, użyłam 300 ml kubka, a nie szklanki 250ml. Tak naprawdę wielkość szklanki czy kubka nie ma znaczenia, dopóki wszystkie składniki odmierzane są tym samym naczyniem bo wtedy zachowane są proporcje. Przepis już podaję z modyfikacjami, jeżeli wtedy Wam nie wyszło, to teraz już po prostu musi. Oczywiście, jeżeli jeszcze nie piekłyście ciasta bez jajek, to od razu muszę sprostować, że nazwa „biszkopt” jest mocno na wyrost, bo ciasto bez jajek nie będzie tak puszyste jak ubita na sztywno piana, ale konsystencją przypomina przyzwoitą babkę ucieraną.
Biszkopt bez jajek
2 kubki mąki
3/4 kubka cukru w tym waniliowy
szczypta soli morskiej
1 kopiata łyżeczka proszku do pieczenia BIO
1 łyżeczka sody
1/3 kubka oleju
1 łyżka octu (balsamicznego, winnego lub jabłkowego)
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
1 kubek mleka koziego (lub lekko rozcieńczonego roślinnego lub nawet przegotowanej wody)
Suche składniki zmieszać, dolać składniki płynne, wymieszać łyżką tylko do połączenia. Przelać do tortownicy 18-20 cm wyłożonej na dnie papierem, i od razu wstawić do piekarnika. Piec ok. 40-50 minut w 180°C (w zależności od piekarnika) do suchego patyczka (widać ślady po przedwczesnym wbijaniu:)). Ciasto powinno samo odejść od boków tortownicy, ewentualnie wymaga lekkiego podważenia nożem.
Jak widzicie, zakalca nie ma! 🙂
Można spokojnie przekroić na dwa grube lub trzy cienkie krążki.
Pozdrawiam serdecznie i polecam się na przyszłość 🙂
P.S. Reklamacji odnośnie mojego ciasta czekoladowego w dowolnej formie i z dowolnymi dodatkami nie uwzględniam 😀
Czy można użyć jakiejś innej mąki niż pszennej?
PolubieniePolubienie
Na mieszance bezglutenowej uniwersalnej wychodzi i na mące gryczanej. Ale na gryczanej niestety jest cięższe i mniej puszyste.
Jeśli ciasto nie musi być białe, to proponuję upiec na soku pomarańczowym i z dodatkiem karobu – wyjdzie z każdej mąki.
PolubieniePolubienie
Witam,
Czy dobrze rozumiem że 2 kubki to 600 gram mąki? A może posiada.Pani ten przepis ale w gramach a nie w kubkach? 😊
PolubieniePolubienie
Nie, dlaczego, mąka to nie woda, jest lżejsza.
W bocznej kolumnie jest link do kalkulatora kulinarnego: http://kalkulator.przepis-na.pl/
Dosyć dobrze przelicza podstawowe składniki, natomiast nie ma powodu, żeby przepis przerabiać na gramy, skoro wszystkie składniki odmierza się tym samym kubkiem.
PolubieniePolubienie
Chyba ważne jest jaki to kubek, gdyż są ich różne pojemności. Tak trudno napisać ile tej mąki ma być w gramach?
PolubieniePolubienie
Nie, nie jest ważne jaki to kubek, dopóki wszystkie składniki odmierzasz jednym. Możesz używać filiżanki i łyżeczek do kawy i też wyjdzie. Albo serwisu dla lalek: https://trocheinnacukiernia.home.blog/2011/03/28/mini-babeczki-z-mini-szklaneczki/
I tak, trudno napisać, ile mąki jest w gramach, bo masa mąki zależy od jej wilgotności. A nie ważna jest masa składników, tylko proporcje między nimi. Więc jeśli używasz jednego naczynia, proporcje są zachowane.
PolubieniePolubienie