W zeszłym roku wymyśliłam rewelacyjne ciasto cukiniowo-kokosowe (oczywiście bez jajek), w tym roku takim ciastem napełniłam foremki muffinkowe. Są tak samo pyszne jak ciasto:) Chociaż brakowało mi żurawiny. Fajnie by było uzupełnić wypiek o ten kwaśny akcent np: dodając po kilka jagódek czerwonej porzeczki.
Muffinki cukiniowo-kokosowe (bez jajek)
1 szklanka wiórków kokosowych
1 szklanka mąki
0,5 szklanki cukru
1 łyżeczka sody
„mniejsze pół” szklanki oleju
1 łyżeczka soku cytrynowego
1 szklanka startej cukinii
3/4 szklanki mleka koziego (lub innego ulubionego)
Suche składniki pomieszać. Cukinię umyć, wyciąć gniazda nasienne i zetrzeć na tarce. Użyłam malutkich młodych cukinii, których nie obierałam ze skóry, przez co ciasto było przyjemnie zielone.
Warzywa dodać do składników suchych, dolać składniki płynne i wymieszać. Nałożyć do foremek wysmarowanych olejem lub wyłożonych papilotkami. Piec ok 20 minut w 180°C.
W środku też były zielonkawe:)
Dodaję do akcji: Warzywa w słodyczach i Cukinia 2012.
Witam,
W wersji bezglutenowej jaka mąke pani poleca?
Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Do tego ciasta: mieszankę.
PolubieniePolubienie
Czy cukinię należy odcisnąć?
PolubieniePolubienie
Jeśli jest bardzo soczysta, to po prostu daj mniej mleka.
PolubieniePolubienie