Poszłyśmy do lasu na maliny, a wróciłyśmy z płatkami. Te ohydne róże dalej kwitną!!! 🙂 Nie dość im, że całe są obwieszone powoli dojrzewającymi owocami, to wypuściły całe pokolenie nowych kwiatów. Błeee! 😀
Oczywiście Córcia nie pozwoliła mi przejść obok nich obojętnie i w efekcie musiałam coś z nimi zrobić. Co? To już zostało mi uprzejmie pozwolone zadecydować samodzielnie:P Wybrałam syrop, ponieważ z tych, które zrobiłam do tej pory, już zniknęło półtorej butli, a pracy przy tym tyle co nic:)
Postanowiłam też zutylizować esencję różaną. Ładnie pachnie, ale zapach się szybko ulatnia, a większość substancji smakowych z róży jednak rozpuszcza się lepiej w wodzie. Ale! Większość substancji prozdrowotnych róży przechodzi do rozpuszczalników apolarnych, czyli np alkoholu.
Dlatego też połowę buteleczki soku różanego uzupełniłam esencją (oczywiście normalnie nalewki robi się przy pomocy spirytusu) i myślę, że otworzę w okolicach peryhelium, czyli swoich urodzin;)
Na zdjęciu duży sok i mała nalewka.
Dorzucam jeszcze garść informacji na temat właściwości zdrowotnych kwiatów.
Kwiaty zawierają spore ilości: witaminy C, beta-karotenu oraz mikroelementów (m.in.: wapń, potas, żelazo, cynk, miedź). Ponadto posiadają fitosterole, (mogą modyfikować metabolizm cholesterolu i spowalniać jego wchłanianie) hydroksykwasy i olejki eteryczne. Olejki eteryczne wykorzystywane są w aromaterapii, w zależności od pochodzenia wykazują różnorodne właściwości: przeciwbakteryjne, uspokajające, pobudzające, wzmagające apetyt, przyspieszające przemianę materii etc. Są odpowiedzialne za intensywny zapach kwiatów, im większa zawartość olejków aromatycznych tym silniej pachnie kwiat. Powszechnie wykorzystuje się kwiatowe olejki eteryczne takie jak: różany, lawendowy, goździkowy (z goździkowca), geraniowy, hyzopowy, rumiankowy.
Kwiaty zawierają również wszystko to, co inne tkanki roślinne: białka, cukry i błonnik:) No i barwniki: flawonoidy.
Flawonoidy są to związki polifenolowe pochodzenia roślinnego, które pełnią różnorodne funkcje: antybiotyków, fungicydów, herbicydów, chronią roślinę przed promieniowaniem UV, regulują transport hormonów, biorą udział w przywabianiu owadów, nadają roślinie intensywne barwy (żółta, czerwona, niebieska, fioletowa) i smak. Zlokalizowane są głównie w warstwach powierzchniowych roślin np.: w skórce owoców, płatkach kwiatów, powierzchni łodyg, w łupinie zbóż.
Spośród flawonoidów najintensywniej zabarwione są antocyjanidyny – barwniki kwiatów, owoców i liści wielu gatunków roślin. Są odpowiedzialne za barwy od różowej przez czerwoną do niebieskiej i fioletowej. Niektóre flawonoidowe barwniki są bezbarwne, lecz są widzialne np.: dla owadów i ptaków.
Z kolei flawonole odpowiadają (obok karotenoidów) za żółtą barwę kwiatów. Najbardziej rozpowszechnionym flawonoidem występującym w produktach spożywanych przez człowieka w naszej strefie klimatycznej jest kwercetyna.
Różnorodność procesów, na które mogą wpływać flawonoidy w organizmie człowieka, jest ogromna i wynika z liczności tych związków oraz faktu, że działają one na wielu poziomach. Związki te wykazują następujące właściwości biochemiczne:
- działanie antyoksydacyjne i zdolność zmiatania wolnych rodników
- chelatowanie niektórych pro-oksydacyjnych jonów metali np.: miedzi, żelaza, przez co blokują ich zdolność do generowania wolnych rodników,
- wspomaganie działania innych antyoksydantów np.: witaminy C,
- działanie przeciwalergiczne,
- działanie przeciwzapalne,
- zwiększanie aktywności enzymów wątrobowych uczestniczących w detoksyfikacji,
- działanie pro- lub antyapoptotyczne (w zależności od zastosowanego związku i stężenia)
- działanie antykancerogenne,
- działanie przeciwwirusowe i przeciwbakteryjne,
- hamowanie agregacji płytek krwi oraz stabilizacja kolagenu, przez co m.in.: hamują rozwój choroby wieńcowej,
- uszczelnianie i wzmacnianie ściany naczyń krwionośnych, dzięki czemu zapobiegają krwawieniom, wybroczynom, żylakom, miażdżycy, a jednocześnie chronią przed infekcjami,
- ochrona DNA przed uszkodzeniami spowodowanymi promieniowaniem UV,
- spowalnianie utleniania LDL (utlenione LDL uważane są za mediatora w procesie tworzenia się płytek arteriosklerotycznych),
- wiązanie z receptorami steroidowymi (jako agoniści lub antagoniści) – stąd mogą wykazywać np.: działanie estrogenowe,
- działanie hipoglikemiczne.
A konkretnie na temat zdrowotnych właściwości róż możecie przeczytać w tej publikacji (klik)