Pomysł inspirowany tortem Schwarzwaldzkim:) Jednocześnie pierwsze naleśniki, które robiłam z pełną świadomością trwania Naleśnikowego tygodnia🙂
Do ciasta naleśnikowego (kozie mleko, woda, cukier waniliowy, łyżka oleju – wszystko robię na oko) dodać 2 łyżki kakao. Smarowałam kremem czekoladowym takim jak tutaj i wiśniami z kompotu. Dla pełnego obrazu, dorośli mieli bitą śmietanę i kropelkę wiśniówki:)
Tu jest zdjęcie porcji Córci, nie chciała wiórków czekoladowych na wierzch. Przykro mi ale jest mniej efektowne niż z bitą śmietaną i tartą czekolada, ale już na mnie wrzeszczeli, że mam się nie wydurniać ze zdjęciami;/ Zastraszana jestem we własnym domu! 😀
Ideę szwarcwaldzkości w naleśnikach na pewno powtórzę i polecam innym, bo zestawienie czekolady i wiśni jest baaaardzo dobre:)